21 listopada w Suchowli odbyło się spotkanie dla rolników, hodowców bydła mięsnego zorganizowane przez Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego oraz firmę DOW GmbH Europe na temat „Minimalizacji strat w produkcji kiszonek. Jak otrzymać sianokiszonkę wysokiej jakości”
Podczas spotkania odpowiedziano na pytania jak dzięki żywieniu ograniczyć choroby, a jednocześnie zwiększyć wydajność zwierząt. Pokazano także proste, ale skuteczne metody przygotowania paszy, które nie tylko poprawią zdrowotność, ale też przyczynią się do większej efektywności ekonomicznej.
Konferencje rozpoczął wykład prof. dr hab. Janiny Pogorzelskiej z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, poświęcony wpływowi jakości paszy na produkcyjność zwierząt. Pani Profesor podkreśliła że istnieje wyraźny związek pomiędzy tymi czynnikami i hodowcy powinni przykładać dużą wagę do jakości, szczególnie pasz objętościowych, które tak naprawdę są podstawą w żywieniu bydła.
Profesor dr hab. Tadeusz Stefaniak natomiast poruszył problem znaczenia jakości paszy dla zdrowia bydła. Pan Profesor podkreślił znaczenie zbilansowania pokarmu pod względem energetycznym, gdyż niedobory energii mogą prowadzić do zaburzeń metabolicznych i łatwiejszej zapadalności na różnego rodzaju schorzenia. Duża część prezentacji poświęcona była także niedoborom magnezu, pierwiastka często lekceważonego przez hodowców. Jednak magnez to bardzo ważny makroelement diety, którego zwierzę nie potrafi pobrać ze sowich rezerw, który musi być podany w paszy, a który ma ogromne znaczenie dla równowagi elektrolitycznej. Często jego niedobory mogą być przyczyną m.in. tężyczki pastwiskowej, wzrostu wrażliwości na endotoksyny bakteryjne, tendencji do nasilonego przebiegu stanów zapalnych, wzrostu ryzyka zamierania zarodków w macicy
W konferencji uczestniczył także gość z zagranicy dr Dave Davies dyrektor Silage Solutions i niezależny ekspert współpracujący z firmą Dow. Dr Davies w swojej prezentacji udowodnił, że przy skarmianiu dobrze przygotowanej, kiszonki wysokiej jakości przyrosty u bydła mogą być na podobnym poziomie jak przy dodaniu paszy treściwej (w tym przypadku była to soja) – a wynik ekonomiczny znacznie korzystniejszy.
Aby osiągnąć taki efekt konieczne jest odpowiednie kontrolowanie procesu fermentacji, który jest kluczowy dla jakości kiszonki. W tym celu konieczne jest dobre rozdrobnienie zielonki i odpowiednie zwinięcie balotów - im większa gęstość balotów, tym mniej powietrza i tym lepsza fermentacja. Dzięki temu otrzymujemy też mniejsze baloty – co jest korzystne ze względów ekonomicznych – mniej folii i mniejsze koszty magazynowania
Bardzo ważne jest też szybkie owinięcie folią – w ciągu dwóch godzin od zbalotowania. Zmniejsza to ryzyko zanieczyszczenia tlenem i przyspiesza fermentację i obniża pH. A właśnie szybkie obniżenie pH jest kluczowe do zapobiegnięcia procesowi rozkładu białek i zhamowania procesu namnażania się niekorzystnych dla nas bakterii
Ilość warstw folii również ma kluczowe znaczenie dla przechowywania kiszonki. Dzięki większej ilości warstw zabezpieczamy bele przed zniszczeniem już w pierwszym etapie po owinięciu podczas przenoszenia beli z maszyny na ściernisko. Badania pokazują, że w przypadku 4 warstw zniszczenie może osiągnąć 8%, w przypadku 6 warstw nie przekroczy 1%. Sześć warstw redukuje także pleśń na powierzchni beli oraz utrzymuje wyższy poziom energii i cukrów w kiszonce co ma swoje odzwierciedlenie w zwiększonej produkcyjności zwierząt.
Wg dr. Davisa aby otrzymać wysokiej jakości kiszonkę rolnicy powinni przestrzegać dziesięciu prostych zasad,
(http://www.dow.com/silage/prod/command.htm):
1. Nawozić zgodnie z wymaganiami, unikać przenawożenia łąk
2. Najlepiej kosić łąkę gdy łodygi zaczynają pęcznieć i wydłużać się
3. Wysokość cięcia utrzymywać na wysokości pomiędzy 5- 10 cm w zależności od ryzyka zanieczyszczenia pokosu ziemią
4. Jak najszybciej podsuszyć, do uzyskania pożądanego poziomu suchej masy - ok. 35-55%
5. Przed zwinięciem, należy rozdrobnić zielonkę, aby umożliwić jak najlepsze sprasowanie beli
i uzyskać lepszą dostępność składników pokarmowych
6. Należy jak najściślej sprasować baloty – aby uzyskać 200-220 kg suchej masy/m3
7. Należy dodać zakiszacze, które przyspieszają proces fermentacji i podnoszą jakość kiszonek
8. Należy używać folii najlepszej jakości o możliwości rozciągnięcia 55-70%.
9. Należy zastosować co najmniej 6 warstw folii, gdyż zabezpiecza to przed uszkodzeniem oraz zapewnia to optymalne zabezpieczenie przed dostępem powietrza
10. Należy zachować ostrożność przy przenoszeniu i składowaniu beli
Na zakończenie konferencji Dr Bartosz Witkowski z firmy Lely polska zaprezentował najnowocześniejsze maszyny i urządzenia do produkcji kiszonek.
Link do strony artykułu: https://wwww.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/konferencja-wysoka-jakosc-kiszonki-to-wysokie-przyrosty-u-bydla